W ostatnich dniach dużo rozmyślałam nad tematyką, a także wystrojem mojego bloga. Starałam się żeby był on jak najbardziej minimalistyczny, ponieważ taki styl właśnie uwielbiam. Nie za dużo, ale robi wrażenie. No właśnie, i tutaj zwracam się z pytaniem do was. Nie jestem profesjonalistką jeżeli chodzi o tworzenie motywów, może z czasem to wyrobię, kto wie. Pewnie zastanawiacie się o czym ona pisze? Ten post nie ma większego sensu, lecz jest tylko takim na "poczekanie" i zupełnie nie znaczącym, a jednak. Koniecznie napiszcie w komentarzach czy taki klimat i nastrój panujący na tej domenie wam odpowiada i czy podoba wam się. A jeśli znacie profesjonalych hm.. jak ich nazwać "stylistów" którzy robią również banery i nie cenią się zbyt dużo, to koniecznie napiszcie w komentarzach albo na e-mail- natalia32151@gmail.com. Wtedy blog będzie nabierał lepszego klimatu, wyglądu, motywu czy też nastroju wykonanego przez profesjonalistę. Tak, ten post jest o niczym i wszystkim.
Wiosna taka ładna, kolorowa. Osobiście moja ulubiona pora roku dopiero od niedawna. A wasza? Przywitajmy ją najcieplej jak tylko potrafimy, bo to ona niesie dla nas ciepły klimat i radość. Warto cieszyć się takimi chwilami, ponieważ kto wie, czy za rok, miesiąc, tydzień, wiek, a także dzień i godzinę może takich zabraknąć. "Cieszmy się każdą chwilą." Niby takie banalne, a prawdziwe :) Jeśli brakuje Wam chęci do czegokolwiek, zaangażowania czy też pomysłów to mam tutaj pare zdjęć, które mam nadzieję że umilią Wam tą chwilę. Jak widzicie u mnie wiosna zawitała już w pełni.
ludzie zawsze obiecują. Zawsze mówią, ale czy czynią? No właśnie, tak rownież było ze mną. Mówię , mówię, a nie robię. I to jest nasz najczęstszy błąd, zastanawiałam się jak to napisać, czy w ogóle nanieść moje słowa do internetu, a jednak. Mam 13 lat, blisko 14. Interesuje sie modą, makijazem, fotografią, ogólnie zdjęciami, podróżami, oraz niekiedy- nagrywaniem. Długo zastanawiałam się czy to ma sens, któryś blog z kolei który znowu będzie niewypałem. No właśnie, a czy tak będzie go jeszcze zobaczymy. Nie zwyczaj mi pisać na blogu dlatego też ciężko mi jest to zebrać w całość. Zobaczymy. Mam na imię Natalia Arent i rozpoczynam swą przygodę. No tak- a mój pseudo pseudonim "artystyczny" to Ann. Anna.